"Lewiatan" to pierwszy tom trylogii dla fanów steampunku i fikcji historycznej. Akcja osadzona jest na początku pierwszej wojny światowej, jednak Europa różni się od tej, którą znamy, a największą charakterystyczną cechą jest podział na dwie frakcje: Darwinistów i Zmecholi. Czym się charakteryzują, zapytacie?
Zmechole, tak jak np Austro-Węgry czy Niemcy, wierzą w technologię i wielkie maszyny chodzące. Darwinistów, którzy wolą zastąpić maszyny zmutowanymi zwierzętami uważają za niemoralnych - bo wyobrażacie sobie elefantoidy, pochodzące od słoni, które zastąpią pociągi, meduzy funkcjonujące niczym paralotnie czy wieloryby służące za sterowce? Zarazem szalone i godne podziwu, ale jednak nie sposób nie zrozumieć sprzeciwu Zmecholi na tę ingerencję w naturalny porządek świata - choć jest fascynujący, a kontrast między tymi dwoma światami jest naprawdę drastyczny i sprawia, że z ciekawością śledzi się różowo konfliktu!
W Wielkiej Brytanii Daryn chce zostać lotnikiem i zaciągnąć się do wojska. Zna się na lataniu, w końcu z ojcem od zawsze latali balonem, jest jednak jeden problem. Jest dziewczyną - ale czy w armii muszą o tym wiedzieć?
W Austro-Węgierskim pałacu książę Alek został zbudzony w trakcie nocy przez swoich nauczycieli i wyciągnięty na nocne ćwiczenia w używaniu stąpacza, dwunożnego czołgu, jednak szybko okazuje się, że nic nie jest takie proste, a ta noc postawi jego życie na głowie.
Co łączy te dwie postacie? Musicie się dowiedzieć sami!
Choć fascynował mnie świat Darwinistów, przyznam że z większym zapałem śledziłam poczynania uciekającego księcia. Łatwo było zapalać do niego sympatią i mocno mu kibicowałam. A gdy w końcu przecięły się ścieżki tej dwójki ciężko było mi się oderwać.
Po skończeniu książki najchętniej sięgnęłabym od razu po drugi tom. Jestem bardzo ciekawa co wydarzy się dalej i dokąd trafią dalej bohaterowie - oraz jakie przygody czekają ich po drodze.
W alternatywnej historii intrygujące jest to, że choć z pozoru znamy rozwój wypadków, wiemy jak przebiegła pierwsza wojna światowa, to jednak czy wiemy, jak potoczy się wojna Zmecholi i Darwinistów? Jestem ogromnie ciekawa, jak ta modyfikacja wpłynie na całą znaną nam historię!
Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję wydawnictwu Nowa Baśń.
Komentarze
Prześlij komentarz