Recenzja książki "Strażnik miecza" - najnowszej powieści fantasy Cassandry Clare


Są tu jacyś fani Cassandry Clare? 

Jej najnowsza powieść, "Strażnik miecza", to kawał dobrego fantasy. Ciekawie było przeczytać książkę od Cassandry Clare, która nie była o Nocnych Łowcach. 

Kell mieszkał w sierocińcu, gdy nagle zjawił się legat króla i zabrał go do zamku. Ubrano go wtedy w książęce szaty i kazano udawać księcia na przyjęciu - chłopak nie wiedział wtedy, jak ta jedna chwila odmieni całe jego życie. Nikt nie zauważył zamiany, a Kel już na stałe przyjął rolę książęcego obrońcy i zastępcy. Tak właśnie, dzięki podobieństwu i przypadkowi został strażnikiem miecza następcy tronu - a to wymagająca praca, w której co rusz musi ryzykować życiem, aby książę Connor nie musiał. A jednak między nim a księciem rozkwitła przyjaźń, nic więc dziwnego że oddany Kel zrobi wszystko, by chronić swojego przyszłego króla i najlepszego przyjaciela.

Nie jest to historia idealna. Na początku w czytaniu przeszkadzały mi liczne i długie opisy. Na szczęście jednak potem ciekawe postacie kupiły moje zainteresowanie i dosyć się wciągnęłam.

Nie mogłam też długo wyrzucić z głowy skojarzeń z serią Odcienie magii V.E. Schwab - bo wiecie, tam też głównym bohaterem jest Kel (chociaż przez dwa L😅), który jest sierotą, ale z pewnych powodów zostaje wzięty do pałacu i wychowuje się razem z księciem, do tego na początku nawet charakter Kellów wydał mi się podobny. Z czasem zaczęłam dostrzegać różnice, ale wciąż, jest duże podobieństwo. Może więc to nic dziwnego, że i tu polubiłam tak głównego bohatera, bo tamtego drugiego Kella to ja zwyczajnie uwielbiam 😂 

Ale Kell nie jest tu jedynym bohaterem. Bardzo ciekawa jest też postać księcia Conora, który w głębi serca jest dobrą osoba, ale z drugiej strony aż za dobrze jest zaznajomiony z rozpustnym życiem szlachty. Z drugiej strony mamy Lin, lekarkę i jedną z Ashkarów, jedynym ludzie znającym się jeszcze trochę na magii.✨

"Strażnik miecza" to książka pełna spisków, tajemnic i polityki. Świat jest ciekawy, a jego historia rozbudowana. Widać tu mocne i wyraźne inspiracje prawdziwymi krajami, a magii nie ma za wiele, ale ciekawie śledzi się losy bohaterów! 7/10⭐

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję @zysk_wydawnictwo ⚔️

Komentarze