„Heaven Official's Blessing #1”
"Heaven official's blessing" bardzo mnie wciągnęło - chociaż wiedziałam już co się wydarzy, bo jak mnie uprzedzono pierwszy tom pokrywa się fabułą z pierwszym sezonem anime, książka wyjaśnia też wiele kwestii i dopowiada ważne informacje, co wiele mi rozjaśniło😉
Jest tu dużo akcji, bohaterowie są ciekawi, a główny bohater jest nietuzinkowy! Serio, Xie Lian jest cudowny!💖✨ Jest on taki inny od większości bohaterów książek, na których się natykam.
Xie Lian był kochanym i podziwianym przez wszystkich księciem prosperującego królestwa Xian Le. W wieku zaledwie 17 lat został bogiem, jednak równie szybko spadł na samo dno - ledwie parę lat później został wygnany ze świata bogów i skazany na banicję. Teraz, 800 lat później, książę trzeci raz wstąpił w rangi bogów - i choć obecnie jest jednym z najmniej lubianych w tych kręgach, a do tego nie ma w ogóle wiernych, nie przejmuje się tym.
Od początku byłam zaintrygowana historią! Postawa Xie Liana, który przeżył już wiele upokorzeń, znosił biedę i liczne nieszczęścia, więc teraz chce po prostu cieszy się chwilą i nie martwi się niepotrzebnymi rzeczami jest naprawdę świetna, a nie raz dość komiczna. Xie Lian to zupełnie nowa perspektywa na wątek nieśmiertelności 🤣
Teraz, skoro znowu jest bogiem, musi chronić ludzi przed duchami, ale też decyduje się założyć własną świątynię. Normalnie bogom byłoby wstyd zrobić coś takiego, ale przez te 800 lat Xie Lian robił już nie jedno i nie ma zamiaru przejmować się tym, co wypada. W końcu i tak jest już pośmiewiskiem Niebios😅
A gdy spotyka San Langa, który wydaje się być wszechstronnie uzdolniony mimo młodego wieku, robi się jeszcze ciekawiej! Uwielbiam relację tych dwojga - choć dopiero się poznają, już mnie kupili. Choć San Lang jest dość tajemniczy, Xie Lian nie zamierza się tym przejmować i po prostu cieszy się miłym towarzystwem.
Nie mogę się doczekać, by dowiedzieć się co będzie dalej! Ja chcę już kolejny tom. I mam nadzieję, że pozostali bohaterowie upilnują, by w najbliższej przyszłości Xie Lian pozbył się nawyku jedzenia byle czego i nie podnosił brudnego jedzenia z ziemi😅 Nawet jeśli to go nie zabije, to po prostu fuj! Xie Lian, miej trochę godności🤣
Komentarze
Prześlij komentarz