Ogień zwalczaj ogniem, a złoczyńców... złoczyńcami - czyli recenzja "Vicious. Nikczemni"

Vicious. Nikczemni

 V.E. Schwab


"Vicious" to pierwszy tom nowej serii V.E. Schwab, autorki fascynującej trylogii "Mroczniejszy odcień magii" oraz dylogii urban fantasy "Mroczny Duet", która oczarowała mnie na wiele godzin. Czym niesamowitym autorka zachwyci nas tym razem? - myślałam, biorąc do ręki jej najnowszą książkę. Bo tylko w takich ramach myślę o historiach tej pisarki. 

Dobrzy, uczciwi, odważni, gotowi poświęcić siebie dla innych - tacy są bohaterowie, których poznajemy w większości historii. Ale czy bohater zawsze musi odpowiadać temu opisowi? Jedno jest pewne, Victor Vale nie wpisuje się w ramy tego obrazu. Choć jest to przykładny student, z dobrego domu, to jednak przez jego głowę przebiegają różne myśli. Victor to geniusz, pewny siebie, z wielkimi ambicjami. 

Od pierwszych stron czułam, że Victor może mieć w sobie coś z socjopaty. Normalność go nudzi, a jego hobby to zakreślanie książek czarnym markerem, tak by ich treści odpowiadały jego myślom - prawdziwy koszmar bibliofilów!  Och, Vale to postać bardzo intrygująca.

Pewnie jednak jego życie pozostałoby na wyznaczonym, normalnym szlaku, gdyby nie Eli i jego zainteresowanie Ponad Przeciętnymi. Ale przecież ktoś taki nie istnieje - ponad przeciętni to temat tabu. Plotka, mit, niepotwierdzony w żadnym stopniu ewenement.  A jednak to ten odważny temat zamierza zbadać Eli w ramach swoich badań.

To odważne badania przyjaciela Victora i ich wspólne odkrycie, ostatecznie kończą się bardzo źle, gdy Eli i Vale odkrywają wspólny czynnik wszystkich mitów o Ponad Przeciętnych. Póki co to tylko teoria, ale przyjaciele są gotowi przetestować ją na własnej skórze.

Mija dziesięć lat, kiedy to Vale postanawia odnaleźć przyjaciela i wyrównać rachunki...

Akcja w "Vicious" jest jak w komiksach - wartka i wciągająca, ale jest jeden szkopuł. W tej książce ogień zwalcza się ogniem, a złoczyńców... złoczyńcami.  Nie jest to kolejna historia o bohaterach. To historia o ambicji i zdradzie, super mocach i brutalnej rzeczywistości. To, że niektórzy są w stanie dokonywać rzeczy nieprawdopodobnych, wcale nie oznacza, że wykorzystają takie umiejętności dla dobra ludzkości. 

Nikt nie tworzy takich historii, jak Victoria Schwab. Historia z "Nikczemnych" jest oryginalna, niespotykana. Nie czytałam wcześniej niczego podobnego! Brutalna, wciągająca akcja i niesamowici bohaterowie z wielkimi ambicjami (którzy niekoniecznie mają w głowie wszystko po kolei), pochłoną każdego na wiele godzin. Książka zostawiła u mnie wielki niedosyt, ale na szczęście drugi tom już w księgarniach.



Książkę do recenzji otrzymałam za punkty z portalu www.czytampierwszy.pl

Komentarze

Prześlij komentarz