"Gdyby nie ty"

🌺"Gdyby nie ty"🌺

Książki Colleen Hoover mają w sobie coś takiego, że zawsze potrafią wciągnąć. I nawet mimo tego, że mówią nie raz o ciężkich tematach, po prostu pochłania się te historie - a "Gdyby nie ty" nie jest tu wyjątkiem.

"Gdyby nie ty" to pierwsza książka Hoover jaką przeczytałam od dwóch lat. Czułam jej przesyt i potrzebowałam przerwy, a mimo to i tak w międzyczasie kupiłam 4 książki autorki 😅 

Sam początek nie nastawił mnie pozytywnie. Gdy na pierwszych stronach szesnastolatki mówiły o tym, jak wcześnie straciły dziewictwo czułam się na to za stara...😅 Ale wkrótce historia mnie zaangażowała i jakoś tak wyszło, że przeczytałam ją w dzień!

Bardzo świeżym zabiegiem jest fakt, że książka napisana jest z dwóch perspektyw - 36-letniej Morgan oraz jej nastoletniej córki Clary. Dzięki temu mamy tu coś więcej niż tylko historię nastolatki

Książka porusza też wiele trudnych tematów i czasami łamie serce. Sama Morgan jest na skraju wytrzymania, jest wypalona, a świat ciągle testuje jej dobroć. Kłamie, by oszczędzić swoją córkę, czym tylko coraz bardziej rani samą siebie i ostatecznie utrudnia ich i tak trudną relację.

Za to Clara zmaga się z własnymi problemami i choć przeżywa ciężkie chwile, jest zauroczona pewnym chłopcem, co tylko utrudnia jej relacje z matką.

Jak książka o tyłu ciężkich sprawach może byc taka lekka do czytania? Nie wiem, ale Colleen Hoover się udało. Nie będę rozwodzić się więcej nad fabułą, lepiej żebyście odkryli ją sami, ale książkę mogę szczerze polecić. Jeśli szukacie wielu emocji, tutaj je znajdziecie.