"Materiał na chłopaka"

 Materiał na chłopaka

Ta książka była taka słodka i urocza, że nieraz czytając ją miałam banana na twarzy!!😆 Powiem tak - to była naprawdę piękna historia miłosna! A główni bohaterowie zasługują na wszystko co najlepsze, kocham ich.

Gdy Luca znowu obsmarowują w gazecie, a w pracy grozi mu zwolnienie, by poprawić swój wizerunek postanawia znaleźć sobie chłopaka na niby. A Oliver też potrzebuje chłopaka na pokaz. Dlatego właśnie zawierają umowę. Jednak gdy poznają się lepiej, gra pozorów robi się coraz trudniejsza.

Udawany związek Luca i Olivera był naprawdę przeuroczy, a granica między tym co prawdziwe, a udawane, szybko zaczęła się tu zacierać. Oboje jednak mają swoje problemy. Luc bardzo przypominał mi Monty'ego z "Poradnika dla dżentelmena o występku i cnocie" - oboje mają tendencję do wpadania w kłopoty, nie mówienia tego co myślą i ukrywania, jak dobrymi osobami naprawdę są, przez to co przydarzyło im się w przeszłości. Co do Olivera, choć wydaje się on mężczyzną idealnym, może trochę sztywnym, to tak naprawdę jest kimś o wiele więcej. Jego troskliwość i opiekuńczość szybko zaskarbiły sobie moją miłość - to taka osoba, która zawsze wpierw myśli o innych i robi to bezinteresownie. 

Muszę też wspomnieć tu o współpracownikach Luca, bo byli oni  po prostu przezabawni. Człowiek aż zastanawia się, jakim cudem ta fundacja wciąż funkcjonuje, a co do  jednego pracownika, to jak udało mu się przeżyć tak długo na tym świecie🤣 Alex rządzi, serio. I w ogóle, ratujmy żuki gnojowe! 

Nie można zapomnieć o przyjaciołach Luca i tych Olivera, bo nawet ci, którzy pojawiali się tylko na chwilę, byli świetni i od razu budzili sympatię. Naprawdę, mają oni szczęście, że ich grona przyjaciół naprawdę dbają o siebie nawzajem - od razu widać tą zażyłość💖

Moim największym problem w tej historii był czasami jednak ten brytyjski humor. Jestem dość wrażliwa i czasem mi wstyd za bohaterów, więc wtedy musiałam przeczytać koniec danej rozmowy, by dopiero móc do niej wrócić w spokoju, wiedząc co z tego wyniknie.

Szczerze, sama chciałabym poznać kogoś, kto troszczyłby się o mnie i rozumiał mnie tak dobrze, jak Oliver i Luc. Jeśli szukacie uroczej i zabawnej historii miłosnej, koniecznie czytajcie!💖🥺